A któż to jeszcze nie śpiý
Jeż Ignacy właśnie położył się do łóżka i starannie owinął kołderką.
Wtem do jego uszu doszedł jakiś dziwny szmer.
Czy w tej sytuacji dzielny i pomysłowy jeż Ignacy sprawi, że mieszkańcy zoo zasnąý
Historia o tym, jak-to-jest-nie-móc-zasnąć, w której poznacie zabawne i bardzo męczące tasiemcowe słowotworki.
Gatunek: Bajki
Oprawa: Twarda.
Jedynie dyrektor zoo Alfred Niecierpliwiec spał w najlepsze, pochrapując. sami się przekonacie, co mu się przytrafiło.
Wkrótce okazało się, że będzie miał pełne ręce roboty, gdyż słoń snuł się we śnie po całym zoo, niedźwiadek nie miał jeszcze ochoty pójść spać, mały nietoperz bał się ciemności, zaś lew...
Niezwłocznie ruszył w ciemną noc, nawet nie przypuszczając, co go czeka.
Nie wiedząc, co to takiego, wstał, ziewając szeroko.
A któż to jeszcze nie śpiý
Jeż Ignacy właśnie położył się do łóżka i starannie owinął kołderką.
Wtem do jego uszu doszedł jakiś dziwny szmer