Od zawsze każdym miejskim podwórkiem rządzi jakaś banda gołębi.
Albo można odkryć, że tak naprawdę problem nie istnieje!Format: 13,5x21 cmRok wydania: 2016, oprawa: twarda Rok wydania: 2016
Oprawa: Twarda
Tematyka: Rysunek i malarstwo
Liczba stron: Brak danych
Autor: Malina Prześluga
Format [cm]: 13.5x21.
Bo przecież ptak to ptak, a każdy problem da się rozwiązać pokojowo...
Przemek raz na zawsze zmieni zasady i udowodni, że warto iść przez życie razem, dziób w dziób.
Nigdzie nie pasuje i nie ma prawa głosu, bo przecież nie jest gołębiem! A jednak jego dobre serce i wiara w ptaki pozwala mu uchronić
Bandę przed katastrofą i dociec prawdy.
Słabeusz bez własnej Zgrai.
Przemek jest dobroduszny i niewinny.
Na szczęście w odpowiednim (a może najmniej odpowiednimý) momencie na podwórko wkracza Przemek - samotny, młody wróbel.
Ale gołębie nie potrzebują dowodów, by się zemścić.
Dowodów brak.
Nie było śladów.
I to właśnie kot rozbił
Bandę
Zbigniewa: pożarł gołębia Janusza! Nikt tego nie widział.
Albo gdy na rewir wkroczy ich odwieczny wróg - kot.
Przerywają tylko wtedy, gdy ktoś sypnie bułką...
Waleczne, odważne, honorowe, co chwila wznoszą dumne okrzyki: `Rządzą gołębie, zawsze gołębie, tylko gołębie!`.
Od zawsze każdym miejskim podwórkiem rządzi jakaś banda gołębi