Niewiele jest dzisiaj dzieł o.
Autor propaguje ideę szkolnictwa prywatnego, wolnego, zarządzanego przez społeczności lokalne, które byłoby jedynie w racjonalnym stopniu uzależnione od państwa.
Dziedzina: Zarządzanie.
Toteż na tym centralnym odcinku frontu kulturalnego, jakim jest szkoła, zakusy etatyzmu wnet się zaczęły objawiać`.
W kontekście etatyzmu kulturalnego Woroniecki używa takich sformułowań jak `totalitaryzm` i `szkolnictwo totalne`: `Cudowna ta wizja totalnego szkolnictwa - ironicznie stwierdza - mającego przejąć z ramienia państwa wszystkie, z wyjątkiem samego rodzenia dzieci, czynności wychowawcze rodziny, a następnie i społeczeństwa...` Dlaczego etatyzm kulturalny i szkolnictwo `totalne`ý
Woroniecki odpowiada następująco: `Z chwilą gdy pierwiastek demokratyczny doszedł do głosu, nader ważnym stało się uzyskać wpływ na opinię publiczną i to na dalszą metę, co wymagało owładnięcia i szkolnictwa.
To wszystko stanowi przedmiot części pierwszej, natomiast w drugiej części książki Autor przechodzi bezpośrednio do rozprawy `z` etatyzmem kulturalnym, co prowadzi go do postawienia tezy o konieczności `uspołecznienia i odpaństwowienia szkolnictwa`.
Woroniecki skupia się na podstawowych czynnościach państwa, które powinny zapewniać dobro ogólne społeczeństwa.
Następnie o.
Najpierw wyjaśnia istotę państwa, wyszczególnia i analizuje jego cechy konieczne, a wśród nich suwerenność, czyli niepodległość względem jakiegokolwiek podmiotu wyższego rzędu.
Woroniecki na ogół walczył ze spaczeniami katolicyzmu, natomiast w tym przypadku chodzi o walkę ze spaczeniami szkolnictwa, co siłą rzeczy może pociągnąć za sobą spaczenie społeczeństwa.
Niniejsze dzieło nie stanowi rozprawy o etatyzmie kulturalnym, ale rozprawę z etatyzmem kulturalnym, jak mówi podtytuł, ponieważ Autor, osadzając swoje rozważania w kontekście etatystycznych tendencji okresu międzywojennego, niezwykle trafnym słowem i z żelazną logiką `rozprawia się` z tym właśnie szkodliwym zjawiskiem.
Wśród tych niepublikowanych do niedawna figurował tenże tekst poświęcony koniecznej, według jego Autora, reformie polskiego szkolnictwa, zachowany w maszynopisie, w jedynym egzemplarzu - dotychczas był on eksplorowany wyłącznie przez wąską grupę uczonych.
Jacka Woronieckiego OP (1879-1949), które jeszcze nie doczekały się ogłoszenia drukiem.
Niewiele jest dzisiaj dzieł o