W Polsce nieustannie ktoś odwołuje się do dziedzictwa Solidarności, co stanowi wymowny dowód żywotności dziedzictwa tego największego w naszych dziejach ruchu społecznego.
Bogdan SzlachtaRok wydania: 2017
Dziedzina: Historia. dr hab.
Wszystkie te elementy znajdą
Państwo w niniejszej książce.prof. świata zachodniego.
Idzie również o to, by wydobyć ponadczasowy sens tego doświadczenia, formułowanego wprawdzie w świecie zdominowanym przez wschodnie mocarstwo, ale dającego się umieścić w kontekście przemian kulturowych i politycznych tzw.
Dlatego tak ważne jest, by na nowo przemyśleć całą złożoność pluralistycznego ruchu.
Stan wojenny i spory trwające w ostatnim ćwierćwieczu przesłoniły nam bowiem pierwotne idee pierwszej Solidarności.
Jest to książka wyjątkowa również dlatego, że próbuje odtworzyć źródłowe doświadczenie ruchu społecznego.
Nie tylko dlatego, że została ona rzetelnie napisana przez młodego uczonego, który nie uczestniczył w opisywanych wydarzeniach i nie był zaangażowany w analizowane procesy, przez co zachowuje odpowiedni dystans.
Antoni DudekTrzymają
Państwo w ręce wyjątkową książkę. dr hab.
Jego książka pozwala lepiej zrozumieć problemy, jakie ma dziś z tożsamością nasza klasa polityczna, której znacząca część wciąż podkreśla swoje solidarnościowe korzenie.prof.
Dr Krzysztof Mazur w błyskotliwy sposób odtworzył projekt polityczny Solidarności z lat 1980-1981, stawiając przy tym wiele ważnych pytań dotyczących nie tylko historii, ale i współczesności.
W Polsce nieustannie ktoś odwołuje się do dziedzictwa Solidarności, co stanowi wymowny dowód żywotności dziedzictwa tego największego w naszych dziejach ruchu społecznego